Jesteś tutaj: HomeProjektyWtyczka do kulturyWTYCZKA DO KULTURY, czyli spotkanie informatyków z kulturą wysoką.

WTYCZKA DO KULTURY, czyli spotkanie informatyków z kulturą wysoką.

1

Zaczęło się od podróży A-4. Co prawda mieliśmy „wyjście awaryjne", ale nikt z wybrańców (czyli 11 z I T) nie uciekł przed bliskim spotkaniem z kulturą.

 

 

 

 

 

 

 Spotkanie ze sztuką rozpoczęliśmy od lekcji ,,Jak patrzeć na dzieło sztuki'' w Muzeum Narodowym.

2

Poduszki na szczęście były bardzo miękkie, więc wygodnie mogliśmy słuchać naszego przewodnika po jakże trudnym ,ale pięknym świecie sztuki.

3

Chodząc po galerii, natrafiliśmy na obraz pewnej szlachcianki ( tak, to jest wizerunek szlachcianki a nie szlachcica), która chyba niespecjalnie przypadła do gustu męskiej części naszej wyprawy. No cóż, o gustach się nie dyskutuje.

4

Jak się okazało nawet informatycy mają pociąg do sztuki i wiele dzieł zrobiło na nas wielkie wrażenie. Szczególnie monumentalne dzieło Jana Matejki, przy którym zatrzymaliśmy się na dłużej. Opowieść o tym obrazie była dla nas jednocześnie lekcją historii.

5

Nasyceni kulturą, ale głodni ruszyliśmy na poszukiwanie miejsca, w którym moglibyśmy posilić się przed kolejnym kulturalnym wyzwaniem, jednak na przejściu dla pieszych natknęliśmy się na przykład kultury niskiej , żeby nie powiedzieć na brak kultury, usłyszeliśmy sporą wiązankę „łaciny'', którą popisał się starszy mężczyzna, reagując jak rasowy poliglota na kolizję pieszego z rowerzystą.

6

Głodni jak przysłowiowe wilki po spotkaniu zarówno z kulturą wysoką jak i niską ruszyliśmy w stronę Marche, gdzie mogliśmy zrealizować swoje kulinarne zachcianki. Jak widać wszyscy byli przeszczęśliwi.

7

Korzystając z możliwości wizyty w restauracyjnej toalecie, mogliśmy się przebrać w eleganckie koszule i jak na kulturalnych ludzi przystało udać się do teatru we właściwych strojach..

8

Oczywiście bez zdjęcia biletu wstępu nie mogło się obejść.

9

Capitol powitał nas gwarem czekających na spektakl i czerwienią pluszowych , zapraszających do zajęcia miejsca foteli. Budynek naprawdę robi wrażenie. ,,Trzej muszkieterowie'' w wersji muzycznej, pomimo że spektakl trwał cztery godziny, okazał się niebanalny i tak dynamiczny, że nikt się nie nudził. Ponadto w końcowej części można było zauważyć nawiązanie do dzisiejszych czasów, co było dodatkowym walorem inscenizacji. Aktorzy i reżyser dostali gromkie brawa na stojąco, zasłużenie naszym skromnym zdaniem raczkujących koneserów sztuki.

10

Nasz wyjazd podsumowaliśmy hasłem: „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego", chociaż kilka osób zaginęło w drodze do zdjęcia.

11

To dopiero początek naszej drogi ku kulturze. Oby więcej takich wyjazdów. Cały dzień smakowania sztuki i nie tylko, chociaż wróciliśmy dopiero około pierwszej w nocy, wart był małych niedogodności. Spotkamy się już w przyszłym roku.

 
Polish Bulgarian English French German Italian Russian Spanish

Menu główne

Menu

Gościmy

Odwiedza nas 37 gości oraz 0 użytkowników.

 
Administrator strony: Łukasz Hałat
Galeria: Paweł Wiśniewski 
 
QR Code   Współpraca:       Przyjaciel szkoły:
QR Code   logo   logo-bory   logolinuxpl
Początek strony